Author: Ania Jóźwiak

W poszukiwaniu prawdy i najlepszego chili – Waszyngton, D.C.

W poszukiwaniu prawdy i najlepszego chili – Waszyngton, D.C. Mam ogromną słabość do filmowych wersji dziennikarskich śledztw i politycznych afer. Szczególnie tych amerykańskich. I nie ma znaczenia, czy opierają się na faktach, czy na fikcyjnych scenariuszach. Oczywiście najbardziej znany tytuł to Wszyscy ludzie prezydenta, o którym pisałam jakiś czas temu tutaj. Ale jest też wiele innych, naprawdę świetnych, filmów tego...

48-godzinne wagary, czyli 10. American Film Festival z nastolatką

48-godzinne wagary, czyli 10. American Film Festival z nastolatką Niestety w tym roku nie dam rady być na całym American Film Festival. Ale nie potrafiłabym nie pojawić się we Wrocławiu w ogóle. Wymyśliłam więc nieco inną, niestandardową konwencję tegorocznego święta amerykańskiego kina. Urządzam sobie 48-godzinne wagary w towarzystwie prawie piętnastoletniej A., którą na te wagary sama zabiorę. Będzie bardzo krótko,...

Camerimage 2019 – wybór subiektywny

USA do mnie MOVIE na Camerimage 2019 Ania K. zaczęła Wam już podpowiadać, co warto obejrzeć we Wrocławiu. Ja niedługo podrzucę festiwalowe propozycje do obejrzenia z nastolatkami (rekomendacje konsultowane z piętnastolatką, która też podda się testom we Wrocławiu :-)). Ale mamy też coś dla tych, którzy do Wrocławia się nie wybierają. W dniach 9-11 listopada w Toruniu odbędzie się 27...

Man on the Moon

Man on the Moon Jak pewnie doskonale wiecie, 20 lipca świętowaliśmy 50. rocznicę lądowania człowieka na Księżycu. Pomyślałam, że to dobra okazja, żeby przypomnieć sobie filmy, które opowiadają o podboju kosmosu. Planowałam krótki post z kilkoma tytułami, które przedstawiają prawdziwe historie (by choć trochę zawęzić wybór). Na liście pojawił się oczywiście „Pierwszy człowiek / First Man” (2018) w reżyserii Damiena...

O binge-watchingu tekst nieobiektywny

O binge-watchingu tekst nieobiektywny Uzależnienie towarzyszy mi od końca lat 90. Będąc szczęśliwą posiadaczką własnego telewizora oraz magnetowidu, spędzałam nieprzyzwoitą liczbę godzin z moim najlepszymi „Przyjaciółmi”. W zaprzyjaźnionej wypożyczalni kaset wideo był jeden regał z serialami. A na nim kasety z początkowo jednym, później dwoma, a pod koniec mojej przygody z wypożyczalnią – aż czterema sezonami mojego ukochanego serialu „Friends”...

Millennium Docs Against Gravity 2019 – wybór subiektywny

Millennium Docs Against Gravity 2019 – wybór subiektywny Już 10 maja rusza 16. Festiwal Filmowy Millennium Docs Against Gravity. Uwielbiam i ten festiwal, i kino dokumentalne w ogóle, bo pozwala mi zanurzyć się w jakże często odmiennym i zaskakującym amerykańskim świecie, do którego w żaden inny sposób nie miałabym dostępu. Wybrałam dla Was 5 tytułów, które w mojej ocenie dają...

Wszyscy ludzie prezydenta – Waszyngton, D.C.

Wszyscy ludzie prezydenta – Waszyngton, D.C. Wracamy do moich ulubionych lat 70., niewątpliwie najlepszych w historii amerykańskiej kinematografii. A  rok 1976 był pod tym względem wręcz nieprzyzwoicie obfity. Wtedy właśnie swoje premiery miały kultowy „Rocky”, nowojorskie arcydzieło „Taksówkarz” (o którym pisałam tutaj), fenomenalny „W sieci” mojego ulubionego Lumeta i film, o którym dziś trochę opowiem, czyli „Wszyscy ludzie prezydenta” Alana...

Sundance Film Festival 2019 – Park City, Utah

Sundance Film Festival 2019 – Park City, Utah   Jak pewnie wiecie, kilka dni temu zakończył się festiwal filmowy w Sundance. Niestety nie mogę zaprosić Was na prawdziwą relację, bo wyjazd do Utah, by uczestniczyć w tym wydarzeniu, pozostaje nadal w sferze moich marzeń czy może bardziej planów do zrealizowania (choć raczej w dalszej niż bliższej przyszłości). Śledziłam jednak w internecie...

Nietykalni w czasach prohibicji

Nietykalni w czasach prohibicji Kilka dni temu minęła 100. rocznica wprowadzenia do amerykańskiej konstytucji 18. poprawki ustanawiającej prohibicję. To doskonały pretekst, żeby o tym nietypowym i jakże nieskutecznym pomyśle Wam opowiedzieć. Z perspektywy czasu prohibicja jest jednoznacznie oceniana jako błąd. Czy wywołała tylko negatywne skutki? Bynajmniej! Ale o tym za chwilę. Najlepszą ilustracją tych niezwykłych dla Ameryki czasów będzie oczywiście...